LIACHOWICZ ZAPOWIADA NIESPODZIANKĘ

Redakcja, Fightnews

2013-08-08

Jutrzejszej nocy Deontay Wilder (28-0, 28 KO) spróbuje podtrzymać niesamowitą serię wygranych przed czasem, ale stojący naprzeciw niego Siergiej Liachowicz (25-5, 16 KO) spróbuje mu pokrzyżować te plany. Co prawda mało kto już wierzy w Białorusina, lecz ten jako były mistrz świata wszechwag wciąż powinien stanowić poważny test dla Amerykanina.

- Przez ponad dwa miesiące ciężko pracowałem z Mike'em McCallumem w Las Vegas. Mój główny sparingpartner przypominał warunkami fizycznymi Wildera, a przecież mam na koncie również starcia z takimi olbrzymami jak Robert Helenius czy Nikołaj Wałujew. Przy tego typu rywalach trzeba po prostu znaleźć klucz do wygranej, jednak nie jest to zadanie nie do wykonania. Wilder jest dobry, a rekord mówi sam za siebie, lecz ja się nie boję i jestem gotowy. W piątkowy wieczór postawię na szali wszystko co mam. Wyjdę na ring po zwycięstwo - zapowiada Liachowicz.