BOJCOW W SAUERLAND EVENT!

Grupa Sauerland Event wzmocniła się poważnie kolejnym ciekawym nabytkiem. Wciąż uważany za jednego z najciekawszych pięściarzy wagi ciężkiej młodego pokolenia - Denis Bojcow (33-0, 26 KO), podpisał kontrakt z tą stajnią do ważny do końca 2015 roku.

Przypomnijmy, że znany z nokautującego uderzenia Rosjanin podpisał dziewięć lat temu kontrakt z konkurencyjną grupą Universum w glorii zdobycia mistrzostwa świata juniorów. Ale nie dokonał tego w sposób "zwyczajny", tylko znokautował szybko wszystkich swoich rywali na tym turnieju. Cztery lata temu szybko zdemolował Tarasa Bidenkę i już negocjowano jego walkę o mistrzostwo świata. Potem niestety zginął od własnej broni... Bił tak mocno, że niemal od zawsze miał problemy z dłońmi. Liczne kontuzje, zabiegi i rehabilitacje przedłużały się w nieskończoność. A gdy już wyzdrowiał, w potworne kłopoty finansowe popadła jego grupa, która ostatecznie ogłosiła bankructwo.

Bojcow w tym roku stoczył dwa pojedynki, lecz nie był jeszcze w tej najwyższej formie. Teraz będzie mógł w końcu skoncentrować się wyłącznie na swojej karierze, bo ciągle ma zaledwie 27 lat.

- Starali się o niego niemal wszyscy, tym bardziej więc się cieszymy, że Denis dołączył do naszego zespołu - powiedział dyrektor sportowy Sauerland Event, Chris Meyer.

Sprawy powinny teraz dla Bojcowa potoczyć się szybko, ponieważ federacja WBO pomimo małej aktywności wciąż notuje go na pierwszym miejscu swojego rankingu. Być może więc wkrótce zaatakuje zasiadającego na tronie Władimira Kliczkę (60-3, 51 KO), o ile ten oczywiście wcześniej poradzi sobie z Powietkinem.

- Cieszę się z takiego obrotu spraw. Naprawdę chciałem przejść do Sauerland Event. Będę trenował niedaleko swojego Hamburga, bo przeniosę się do Berlina i będę pracować pod okiem Karstena Röwera. Cel jest jeden, chcę jak najszybciej zostać mistrzem świata wszechwag - zapowiada Bojcow.

Pierwszy występ Denisa pod banderą nowego pracodawcy zapowiedziano na wczesną jesień.