BOOTH LUBI FURY'EGO, A HAYE CHCE GO WYKORZYSTAĆ DO WALKI Z KLICZKAMI

Redakcja, Sky Sports

2013-07-28

W ostatni weekend września David Haye (26-2, 24 KO) skrzyżuje rękawice z Tysonem Fury (21-0, 15 KO), a ewentualna wygrana ma go przybliżyć do potyczki z jednym z braci Kliczko.

- Po tym jak już odprawię Fury'ego, wyzwę na pojedynek braci Kliczko. Tak naprawdę wziąłem walkę z Furym tylko z tego powodu. Mam zamiar sprawdzić się z tak wysokim zawodnikiem przed spotkaniem z braćmi - nie ukrywa "Hayemaker". Z kolei szkoleniowiec byłego mistrza świata wagi ciężkiej i junior ciężkiej - Adam Booth uważa, że Tyson podjął takie wyzwanie odrobinę za wcześnie.

- Naprawdę lubię tego kolesia. Robi świetne zamieszanie wokół swojej osoby i doskonale potrafi się sprzedać. Dzięki takim facetom jak on walkę obejrzą nie tylko zagorzali fani boksu, lecz również ci na co dzień nie interesujący się sportem. Oczywiście walkę z Davidem wziął zbyt wcześnie i przegra, ale przed nim i tak jeszcze wielka kariera - stwierdził Booth.