THOMPSON POTWIERDZA WALKĘ Z PULEWEM!

Redakcja, Ring TV

2013-07-26

Opromieniony dwoma "czasówkami" nad Davidem Price'em amerykański weteran Tony Thompson (38-3, 26 KO) potwierdził na łamach prasy, że 28 sierpnia skrzyżuje rękawice z panującym mistrzem Europy wagi ciężkiej, Kubratem Pulewem (17-0, 9 KO).

Co ciekawe Bułgar jest od dawna numerem jeden w rankingu federacji IBF i jego starcie z Thompsonem będzie miało status ostatecznego eliminatora do tronu wagi ciężkiej. A przecież "Tygrys" z Waszyngtonu już dwukrotnie stawał naprzeciw Władimira Kliczki (60-3, 51 KO), panującego championa IBF. Jeśli więc odprawiłby Kubrata, już po raz trzeci miałby zaklepany pojedynek z Ukraińcem.

- Dziś można powiedzieć, że do tej walki na pewno dojdzie. Czuję się dobrze, a przecież nie wolno odrzucić oferty i szansy zdobycia tytułu mistrza świata. Czym więcej mam walk, tym lepszym jestem zawodnikiem - stwierdził mocno już doświadczony, blisko 42-letni pięściarz.

Władimir dał mu dwie bolesne nauczki, co więc sprawia, że Thompson wierzy iż tym razem będzie inaczej?

- Jestem w końcu wyleczony na dobre i mogę trenować tak samo jak to robiłem przed spotkaniem z Luanem Krasniqi. W obu potyczkach z Kliczko coś mi dolegało i podczas przygotowań trochę się oszczędzałem. Ludzie wciąż mnie nie doceniają jako boksera prawdziwej klasy - żali się Amerykanin.

Przypomnijmy, że po wygranej nad Steve'em Cunninghamem do walki z Pulewem wyznaczono naszego Tomasza Adamka, jednak "Góral" miał inne plany i odmówił z powodów finansowych przyjazdu do Niemiec.