CLEVERLY O TAKTYCE NA KOWALIEWA

Redakcja, Boxingscene

2013-07-25

- Pozostawię tą nokautującą maszynę wstrząśnięta i wymieszaną - odgraża się Nathan Cleverly (26-0, 12 KO), który już 17 sierpnia przystąpi do szóstej obrony tytułu mistrza świata federacji WBO kategorii półciężkiej, mając za rywala osławionego ostatnimi efektownymi zwycięstwami Siergieja Kowaliewa (21-0-1, 19 KO).

- Gdy się popatrzy na jego rekord to naprawdę można się przestraszyć. Facet notuje nokaut za nokautem, lecz im bardziej się nad tym zastanawiam, tym bardziej jestem zmotywowany by udowodnić wszystkim, że nikogo się nie boję i nikogo nie unikam. Prawdziwy mistrz powinien przecież szukać dla siebie nowych wyzwań. Oczywiście czeka mnie ciężka przeprawa, ponieważ moim zdaniem to najmocniej bijący zawodnik wagi półciężkiej. W żadnym momencie naszej rywalizacji nie mogę być lekkomyślny. Kowaliew bije potwornie mocno, lecz kiedy wyprowadza swoje ciosy bardzo się też otwiera i sam staje się łatwy do trafienia. Właśnie ten element jego techniki zamierzam wykorzystać. On jak dotąd jeszcze nie był w ringu z kimś mojej klasy, kto potrafiłby składać serię nawet siedem-osiem ciosów. Do tego od pierwszego do ostatniego gongu mogę walczyć w takim samym tempie - powiedział zadziorny Walijczyk.