MARTINEZ CZEKA NA LEPSZEGO Z DWÓJKI ALVAREZ-MAYWEATHER

Elisinio Castillo, Boxingscene

2013-07-23

Jak powszechnie wiadomo Sergio Martinez (51-2-2, 28 KO) wobec licznych kontuzji nie zaboksuje już w tym roku. Mistrz świata wagi średniej według federacji WBC chce przed zakończeniem kariery stoczyć jeszcze przynajmniej dwa pojedynki, a pierwszy z nich miałby być konfrontacją ze zwycięzcą rywalizacji Saula Alvareza (42-0-1, 30 KO) z Floydem Mayweatherem (44-0, 26 KO), do jakiej dojdzie 14 września.

- Przez problemy z kolanem muszę być wyłączony z akcji przez pół roku. Być może znów będę operowany. Lekarze nakazali mi odpoczynek, a mój powrót jest zaplanowany na pierwszy kwartał przyszłego roku. Na chwilę obecną najlepszym zawodnikiem świata jest Mayweather, lecz oczywiście jeśli przegra z "Canelo", to wówczas Meksykanin będzie numerem jeden. Dlatego chcę się zmierzyć z jednym z nich i obojętne mi kto wygra w ich walce. Jeszcze nie myślę o zawieszeniu rękawic na kołku, ponieważ mam ważny kontrakt ze stacją HBO na dwie kolejne potyczki. Dopiero po nich zastanowię się co dalej - przyznał Argentyńczyk.