HAYEMAKER: JA NIE ŻARTUJĘ, WYTRĘ NIM KURZ!

Redakcja, The Daily Star

2013-07-12

David Haye (26-2, 24 KO) obiecuje, że sprowadzi Tysona Fury'ego (21-0, 15 KO) z powrotem na Ziemię. Dwaj czołowi brytyjscy ciężcy spotkają się w ringu 28 września na gali w Manchesterze.

- Będę nim wycierał kurze, nazwę go Dyson Fury. Nie żartuję. Jeśli on się otworzy, to od razu go wykończę. Jestem przekonany, że skońcżę tę walkę, kiedy tylko będę miał na to ochotę - powiedział 32-letni "Hayemaker".

Na pierwszej konferencji prasowej Haye wydawał się być znudzony, a nawet zażenowany zachowaniem swojego rywala. Fury brylował, opowiadając niestworzone historie o swoim talencie i umiejętnościach, a na koniec odmówił stanięcia twarzą w twarz i pajacował, kiedy David pozował do zdjęć.

- Przez cały czas patrzyłem na jego ręce i mowę ciała. Miał spocone dłonie. Bez przerwy był w ruchu, nie przestawał się wiercić - wymienia oznaki strachu Fury'ego pewny siebie Haye.