Obóz Giennadija Gołowkina (27-0, 24 KO) poszukuje rywala na listopad i wiele wskazuje na to, że przeciwnikiem kazachskiego punchera będzie mocny Martin Murray (25-1-1, 11 KO), który w kwietniu był bliski zdetronizowania Sergio Martineza (51-2-2, 28 KO).
Trener Abel Sanchez uważa, że Anglik podzieli losy Matthew Macklina (29-5, 20 KO) i poprzednich zawodników, którzy szybko uginali się pod naporem "GGG", ale wojowniczo nastawiony Murray twierdzi, że z kimś takim Gołowkin jeszcze nie walczył.
- Abel Sanchez może sobie gadać, co tylko mu się podoba, ale ja nie jestem Macklinem ani żadnym z dotychczasowych rywali Gołowkina. Tylko na nich spójrzcie. Żaden nie miał szans mu zagrozić. Gołowkin to dobry pięściarz i cenię go, ale nie bił się jeszcze z kimś takim jak ja. Kiedy się z nim zmierzę, zobaczycie najlepszego Murraya. Moja walka z Gołowkinem będzie znakomita - zapewnia Murray.