MARTINEZ CHCE WALKI ZE ZWYCIĘZCĄ POTYCZKI MAYWEATHER-ALVAREZ

Pepe Rodriguez, Boxingscene

2013-06-29

Sergio Gabriel Martinez (51-2-2, 28 KO) przez liczne urazy i operacje jest "zamrożony" do marca przyszłego roku. Argentyńczyk otwarcie przyznaje, że w sezonie 2014 zakończy swoją karierę, więc została mu jeszcze jedna, maksymalnie dwie walki. Cel jest jednak sprecyzowany dokładnie, bowiem mistrz świata wagi średniej federacji WBC chciałby skrzyżować rękawice ze zwycięzca wrześniowej mega potyczki pomiędzy Floydem Mayweatherem (44-0, 26 KO) a Saulem Alvarezem (42-0-1, 30 KO).

- Poczekanie na jednego z nich to byłaby dla mnie chyba najlepsza opcja. Floyd uważany jest powszechnie za najlepszego zawodnika bez podziału na kategorie, a "Canelo" w razie sukcesu stanie się nim z miejsca. Moim celem zawsze była rywalizacja z największymi gwiazdami i nie unikanie nikogo. Dla obu będzie to trudny pojedynek, choć minimalnym faworytem wydaje się być Mayweather. Ja w każdym razie jestem gotowy na wygranego z tej pary - powiedział 38-letni Martinez.