WŁODARCZYK: TO SIĘ OKAZAŁO JEGO ZGUBĄ

Redakcja, SportBox.ru

2013-06-24

- Jeżeli warunki finansowe będą zadowalające, to czemu nie. Dam mu rewanż - mówi Krzysztof Włodarczyk (48-2-1, 34 KO), nawiązując do piątkowego zwycięstwa nad niepokonanym wcześniej mistrzem olimpijskim z Pekinu, Rachimem Czakijewem (16-1, 12 KO). Przypomnijmy, iż Polak był liczony w trzeciej rundzie, lecz od szóstej przejął inicjatywę w tej wojnie i po czterech nokdaunach zastopował w ósmej odsłonie mocno bijącego Rosjanina.

- Wygrałem dzięki ciężkiej pracy jaką wykonałem podczas okresu przygotowawczego. Poza tym jestem takim typem zawodnika, który się nigdy nie poddaje. Czakijew bił bardzo mocno i dynamicznie, jednak widziałem nadchodzące uderzenia. Spodziewaliśmy się takiego obrotu spraw, choć nie przypuszczaliśmy, że rozpocznie aż tak ostro. To się ostatecznie okazało jego zgubą. Narzucił zbyt duże tempo - dodał "Diablo", który tym samym już po raz piąty obronił tytuł mistrza świata federacji WBC kategorii junior ciężkiej.