WARD, KESSLER, GGG LUB CHAVEZ DLA FROCHA

Redakcja, Daily Telegraph

2013-06-24

Po zwycięstwie nad Lucianem Bute (31-1, 24 KO) i udanym rewanżu na Mikkelu Kesslerze (46-3, 35 KO) akcje Carla Frocha (31-1, 22 KO) stoją wyżej niż kiedykolwiek. Stacja HBO chce pokazać kolejny pojedynek "Kobry" i przedstawia mu nazwiska czterech potencjalnych przeciwników. Ze sportowego punktu widzenia najciekawszy jest chyba rewanż z Andre Wardem (26-0, 14 KO), jednak wynik tej potyczki wydaje się być oczywisty. W grę wchodzi także dopełnienie arcyciekawej trylogii z duńskim wojownikiem oraz starcie z postrachem wagi średniej Giennadijem Gołowkinem (26-0, 23 KO) i wreszcie najbardziej atrakcyjna finansowo opcja - pojedynek z szalenie popularnym Julio Cesarem Chavezem Juniorem (46-1-1, 32 KO).

- Chcemy dalej pokazywać Carla w Sky Box Office na Wyspach Brytyjskich. W Europie mamy trzy nazwiska. Po raz trzeci Froch może walczyć z Kesslerem, są też George Groves i James DeGale. Myślę, że Groves i DeGale to wkrótce będą ciekawsze opcje. HBO podało nam cztery opcje - Warda, Kesslera, Gołowkina i Chaveza. Sądzę, że wiosną zmierzymy się z Wardem na wielkim stadionie w Anglii. To wspaniałe, że Carl jest popularny i w Europie i w Stanach Zjednoczonych - powiedział Eddie Hearn w rozmowie z Daily Telegraph.