DYSKUSYJNY WERDYKT NA MMP W WAŁCZU

Tomasz Ratajczak, Opinia własna

2013-06-20

Oglądam trwającą właśnie na BOKSER.ORG transmisję z Młodzieżowych Mistrzostw Polski w Wałczu. Cieszy powrót do rywalizacji bez kasków, choć widać wyraźnie, że młodzi pięściarze będą potrzebowali jeszcze trochę czasu na przystosowanie się do rywalizacji w tej formule. Póki co byliśmy świadkami kilku spektakularnych nokautów, a łuki brwiowe pękają w co drugiej walce. Tak też było w zakończonym przed chwilą półfinale kat. 69 kg, w którym podobnej kontuzji w zderzeniu z Rafałem Perczyńskim (Gwardia Warszawa) doznał Roman Szymański, wychowanek klubu Boks Poznań, reprezentujący obecnie barwy PKB Poznań.

Jednak znacznie większe wątpliwości wzbudziła we mnie decyzja sędziego ringowego, którą uznaję za kontrowersyjną, a jego prowadzenie całego pojedynku pozostawia równie wiele do życzenia. Szymański rzeczywiście czasem boksuje na granicy faulu i w tej walce zdarzały mu się nieczyste zagrania, ale również bardzo chaotycznie i momentami nieprzepisowo boksował jego przeciwnik. Jednak sędzia widział jedynie przewinienia poznaniaka, którego kilkakrotnie karał ostrzeżeniami, aż w końcu przy kolejnym z nich zakończył pojedynek dyskwalifikacją Szymańskiego.

Uważam, że takie zachowanie sędziów nie powinno pozostać bez dyskusji, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z sędziowaniem walk młodych pięściarzy. Ci młodzi chłopcy nie po to zostawiają w ringu mnóstwo zdrowia, a zapłatą za ich trud jest wyłącznie pot, krew, puchar i uścisk dłoni prezesa, aby sędzia psuł obraz ich rywalizacji swoją niekompetencją lub stronniczością. Skoro apelujemy o fair play do zawodników i karzemy ich ostrzeżeniami, to również sędziowie powinni pamiętać o tej zasadzie. Niech przynamniej ten krótki felieton pisany na gorąco tuż po walce, będzie takim ostrzeżeniem dla sędziego, który moim zdaniem kiepsko spisał się w półfinałowej walce MMP w Wałczu. Nie wykluczam jego dobrych intencji, być może chciał uniknąć krwawej jatki w ringu i bardzo dobrze, ale powinien to osiągnąć bardziej sprawiedliwymi środkami.