LEBIEDIEW JUŻ W DOMU

Alexey Sukachev, Boxingscene

2013-05-26

Po ośmiu dniach spędzonych w szpitalu do domu został wypisany w końcu Denis Lebiediew (25-2, 19 KO), który podczas walki z Guillermo Jonesem (39-3-2, 31 KO) nie tylko stracił pas federacji WBA kategorii cruiser, ale również doznał fatalnych obrażeń twarzy.

- Cała opuchlizna została ściągnięta z jego twarzy. W tej chwili koncentrujemy się wyłącznie na organizacji walki Powietkina z Kliczko, natomiast Denisa czeka teraz dłuższa przerwa od boksu. Powinien od niego odpocząć zarówno fizycznie jak i mentalnie. Potem pomyślimy o różnych opcjach dla niego - powiedział promotor Rosjanina, Władimir Hriunow.