TELENOWELA Z UDZIAŁEM MARGARITO. OWIANY ZŁĄ SŁAWĄ BOKSER WRÓCI NA RING?

Jeden z najbardziej kontrowersyjnych bokserów XXI wieku, były mistrz świata wagi półśredniej Antonio Margarito (38-8, 27 KO) rozważa powrót do ringu. Życie boksera zwanego ''Tornadem z Tijuany'' przypomina ostatnio telenowelę. Dziennikarz Edgar Gonzalez (MyBoxingFans.com) twierdzi, że Margarito zaczyna brakować pieniędzy i kolejne walki będą koniecznością.

- Rozwód Margarito z jego żoną Michelle (zaszła w ciążę z przyjacielem rodziny) stał się koszmarem. Sąd przyznał Michelle wartą miliony dolarów część majątku pięściarza. Margarito został zmuszony do sprzedaży wielu posiadanych przez siebie dóbr. Tymczasem obecna dziewczyna boksera, Lorena Vidales również spodziewa się dziecka. Chcąc utrzymać nową rodzinę, Margarito zamierza stoczyć dużą walkę - powiedział Gonzalez. Mówi się, że ''Tornado z Tijuany'' szuka pojedynków z młodymi meksykańskimi gwiazdami - Julio Cesarem Chavezem Juniorem i Saulem Alvarezem. By zmierzyć się z zawodnikami tego kalibru, potrzebuje jednak najpierw wartościowego zwycięstwa z kimś mniej znanym.

Przypomnijmy, że w 2009 roku Margarito został zawieszony za próbę użycia nielegalnych bandaży podczas walki z Shane'em Mosleyem. Mosley pokonał ówczesnego mistrza świata WBA przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie, a po skandalu kariera Margarito załamała się, choć wziął jeszcze udział w dwóch dużych walkach. W 2010 roku, po ciosach Manny'ego Pacquiao (punktowa porażka Meksykanina) doznał złamania kości oczodołu i odwarstwienia siatkówki prawego oka. Przeszedł operację i w 2011 roku stoczył rewanżową walkę z Miguelem Cotto. Po dziewięciu rundach opuchlizna wokół oka wyglądała potwornie i sędzia przerwał walkę. To było ostatnie starcie okrytego hańbą boksera. Czy Margarito powróci?