MAYWEATHER I GUERRERO PRZED WALKĄ

Redakcja, Boxingscene

2013-05-04

Floyd Maywetaher Junior (43-0, 26 KO) wraca do ringu po roku przerwy i staje do walki z Robertem Guerrero (31-1-1, 18 KO). Pojedynek w Las Vegas to jedno z tych starć, dzięki którym zawodowy boks wciąż budzi gigantyczne emocje.

- Czuję się niezwyciężony, nie do pokonania. Moja kondycja jest doskonała, a forma idealna. Ciężko pracowałem podczas przygotowań. Nazywam przerwę wakacjami. Czasem ciało potrzebuje czasu, by odpocząć i odmłodnieć - powiedział ''Money''. Natomiast pretendent widzi sobotnią walkę jako okazję do nauczenia Mayweathera pokory. ''Duch'' rozwija wizję zadania Floydowi pierwszej w karierze króla P4P porażki.

- Nie chcę nauczyć pokory jedynie Floyda, chcę nauczyć świat boksu. Niektórzy ludzie uważają, że Floyd jest bogiem. Patrzą na to, w jaki sposób żyje i jak wydaje pieniądze, myśląc, że jest nie do pokonania. On musi ponieść w sobotę swoją pierwszą porażkę. Jeżeli miałeś rok przerwy, jesteś zardzewiały. Pozbycie się rdzy zajmuje trochę czasu. Mayweather będzie bardziej odczuwał moje ciosy - powiedział Guerrero.

- Guerrero jest solidnym przeciwnikiem. Dobrze wypada w rozmowach. Teraz zobaczymy, czy potrafi walczyć tak dobrze, jak mówi. Jest według mnie bardziej zapaśnikiem niż bokserem - skontrował Mayweather.