PEWNY ARSLAN

Redakcja, Informacja własna

2013-04-27

Po świetnym występie przeciwko Marco Huckowi kontrakt z grupą Sauerland Event podpisał Firat Arslan (33-6-2, 21 KO). Przed momentem zadebiutował on pod skrzydłami nowego pracodawcy, stając naprzeciw Varola Vekiloglu (20-5-1, 12 KO).

Były mistrz świata kategorii cruiser w swoim stylu schował się za podwójną gardą i próbował jak najmocniej skrócić dystans. Z bliska pracował hakami na korpus i krótkimi sierpami. Jego przeciwnik w pierwszej rundzie nie potrafił znaleźć na to recepty, lecz już w drugiej odsłonie podjął kilka wymian, a dzięki dobrej pracy nóg skutecznie wydłużał dystans.

Arslan szybko na to zareagował i w trzecim starciu znacznie podkręcił tempo swoich akcji, a jego sierpy były bite bardziej ze skrętem ciała. Z każdą minutą przewaga faworyta wzrastała, ale o dziwo porozbijany i mocno krwawiący z nosa Vekiloglu dzielnie próbował odpowiadać. W ostatnich sekundach potyczki przeprowadził nawet krótki szturm, lecz o odrobieniu strat nie mogło być mowy. Po gongu kończącym dziesiątą rundę sędziowie nie mieli wątpliwości i wypunktowali zwycięstwo Firata 98:92, 99:92 i 99:91.

Wcześniej zwycięstwa na punkty zanotowali dwaj młodzi i perspektywiczni Niemcy - Enrico Koelling (6-0) w wadze półciężkiej oraz Tyron Zeuge (7-0, 5 KO) w super średniej, jednak "fajerwerków" nie pokazali.