HAYE NIE CHCE WALCZYĆ Z RODAKAMI

Redakcja, WorldBoxingNews

2013-04-05

29 czerwca w Manchesterze były mistrz świata dwóch kategorii wagowych, David Haye (26-2, 24 KO) wróci do ringu. Nie znamy jeszcze jego przeciwnika, ale kibice w Wielkiej Brytanii już myślą o walce Haye'a pod koniec roku z kimś z trójki - Tyson Fury (20-0, 14 KO), David Price (15-1, 13 KO), Dereck Chisora (15-4, 9 KO). ''Hayemaker'' studzi jednak te nadzieje.

- Skończyłem z walkami na lokalnej scenie. Price, Fury, Chisora - oni mnie nie interesują. Fury od zawsze dużo gada. Przypomina w tym trochę mnie, kiedy zdobyłem mistrzostwo świata wagi cruiser. Ale pamiętajmy, że byłem wtedy pierwszym Brytyjczykiem, który niepodzielnie rządził kategorią junior ciężką, tymczasem otrzymuję teraz różnego rodzaju teksty od kogoś, kto nawet nie ma tytułu - powiedział celujący w pojedynki z braćmi Kliczko Haye.

- Cóż, boks potrzebuje czarnych charakterów. Znam wielu ludzi, którzy chcieliby zobaczyć znokautowanego Tysona, lecz uniknę ciągu pojedynków z rodakami - dodał Brytyjczyk, który być może zmierzy się w czerwcu z Kubratem Pulewem, wymienianym również niedawno jako przeciwnik Fury'ego.