MANSOUR ZABOKSUJE Z BYŁYM RYWALEM WAWRZYKA

Redakcja, eastsideboxing.com

2013-04-04

Swego czasu wielu wierzyło, że Amir Mansour (17-0, 13 KO) będzie w stanie namieszać w wadze ciężkiej. Pięściarz przez problemy z prawem i pobyty w więzieniu do dziś nie został przetestowany, a ma już przecież czterdzieści lat. 12 kwietnia "Hardcore" wyjdzie do ringu po raz kolejny, a jego przeciwnikiem będzie dobrze znany polskim kibicom Devin Vargas (18-2, 7 KO). Stawką walki będzie regionalny pas NABA.

Podczas największej gali w historii polskiego boksu na stadionie we Wrocławiu, gdzie w walce wieczoru Tomasz Adamek stoczył pojedynek o mistrzostwo świata WBC, Vargas spotkał się z naszym Andrzejem Wawrzykiem (27-0, 13 KO). Po przeciętnej walce Polak wygrał przed czasem w 9. odsłonie. Vargas to m.in. uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Atenach oraz dwukrotny zdobywca "Złotych Rękawic", zatem śmiało można nazwać go jednym z najpoważniejszych rywali w karierze Mansoura.

- Jestem wdzięczny za możliwość konfrontacji z takim pięściarzem jak Devin Vargas. Reszta mnie unika, więc wielki szacunek za to, że podjął rękawicę i przyjedzie do Dover Downs Hotel. Nigdy tu nie przegrałem. To będzie wyzwanie, jednak jestem w gazie i jestem gotowy na każdego ciężkiego na świecie - chwalił oponenta Mansour.