NIE MARTINEZ, LECZ GGG LUB WARD DLA CHAVEZA

Salvador Rodriguez, boxingscene.com

2013-04-04

Wiemy już, że 22 czerwca między liny powróci jeden z najpopularniejszych obecnie bokserów świata - Julio Cesar Chavez Jr (46-1-1, 32 KO). Syn największej legendy meksykańskiego boksu na gali transmitowanej przez HBO zmierzy się z Darrenem Barkerem (25-1, 16 KO) lub Brianem Verą (23-6, 14 KO).

Dotychczas mówiło się, że jeśli Chavez zgodnie z planem zwycięży w powrocie, we wrześniu odbędzie się jego rewanżowy pojedynek z Sergio Martinezem (50-2-2, 28 KO). Junior zdradza jednak, że wolałby zaboksować z Giennadijem Gołowkinem (26-0, 23 KO) lub Andre Wardem (26-0, 14 KO).

- Martinez stawia zbyt wiele warunków i powiedział zbyt wiele rzeczy. Za dużo gada i brak mu pokory. Są inni wielcy mistrzowie jak Giennadij Gołowkin. Mogę też walczyć z Andre Wardem. Te potyczki są dla mnie znacznie bardziej interesujące. Uważam też, że byłyby znacznie lepszymi widowiskami dla ludzi, więc zastanowię się nad doprowadzeniem do nich po 22 czerwca - oświadczył 27-letni Meksykanin.