Jedyny aktualnie polski mistrz świata - lider federacji WBC kategorii cruiser, Krzysztof Włodarczyk (47-2-1, 33 KO), przyznał podczas rozmowy radiowego programu programu "Trzecia strona medalu", że roztrwonił większość pieniędzy zarobionych na ringu.
- Mocnego boksowania mam pięć, góra sześć lat. A później co? Do pracy pójdę? Powiem to, co wie moja żona, moi kochani rodzice - ja dużą kwotę pieniędzy roztrwoniłem na totalne bzdury - przyznał popularny "Diablo".
Może dlatego właśnie Krzysztof wraz ze swoim promotorem szukają walk z "dużymi nazwiskami", jak na przykład z Jeanem Marcem Mormeckem, z czego niestety ostatecznie nic nie wyszło.