KONTROWERSYJNA WYGRANA PETKOVICA

Redakcja, Informacja własna

2013-03-09

Dziesięć lat temu Alexander Petković (46-4-4, 25 KO) przystępował do walki o mistrzostwo świata kategorii cruiser, a kontrakt zawodowy podpisywał w glorii jednego z najwspanialszych puncherów. Tytułu federacji WBO nie zdobył, gdyż Johnny Nelson okazał się od niego po prostu lepszym pięściarzem, a potem Bośniak zapuścił się, bardzo przytył i do dzisiejszej potyczki ze swoim rodakiem Memnunem Hadzicem (5-1, 1 KO) przystępował ważąc już 117,5 kilograma.

Po pierwszej, przeciętnej rundzie, w drugiej w klinczu Petković trafił mocno poniżej pasa. Sędzia zamiast udzielić mu ostrzeżenie, wyliczył jego rywala do dziesięciu i ogłosił wygraną "Alexa". Teraz czeka go rewanż z Timo Hoffmannem (40-8-2, 23 KO), z którym zremisował półtora roku temu. Wtedy jednak to Petković został "przekręcony", bo przeważał w większości z rund. Do ich ponownego spotkania dojdzie 4 maja w Karlsruhe.