WACH CHCE WRÓCIĆ NA RING W KWIETNIU

Redakcja, krakow.sport.pl

2013-02-27

Pod koniec ubiegłego roku Mariusz Wach (27-1, 15 KO) był bliski wejścia na szczyt, ale z hukiem spadł na dno. Na początku listopada przegrał walkę życia z Władimirem Kliczko (59-3, 50 KO), ale zebrał kilka pochwał za ambicję. Tyle że potem testy wykazały w jego organizmie obecność sterydów anabolicznych. Ostatnio potwierdziła to próbka B.

Krakowianin mimo to ciągle nie przyznaje się do świadomego przyjęcia niedozwolonych środków. - Są przypuszczenia, że ta substancja mogła się znajdować w jakiejś odżywce. To bardzo boli, pewnie długo będzie we mnie siedziało - mówi bokser w rozmowie z Orange Sport.

Wach został zdyskwalifikowany przez Niemiecką Federację Bokserską, ale to oznacza jedynie, że nie może walczyć na terenie Niemiec. - Końcówka kwietnia to data kolejnej mojej walki, więc będę się przygotowywał - podkreśla polski olbrzym.