BRADLEY: PETERSON NAJLEPSZY W JUNIOR PÓŁŚREDNIEJ

Luis Sandoval, boxingscene.com

2013-02-27

Ostatnie efektowne zwycięstwo nad cenionym Kendallem Holtem (28-6, 16 KO) oraz podpisanie kontraktu promotorskiego z grupą Golden Boy wywindowało Lamonta Petersona (31-1-1, 16 KO) do statusu gwiazdy kategorii junior półśredniej.

18 maja na gali w Boardwalk Hall w Atlantic City "Havoc" zmierzy się z szalenie niebezpiecznym Lucasem Matthysse (33-2, 31 KO) i w starciu ze znakomitym Argentyńczykiem na pewno nie stoi na straconej pozycji. W stawce pojedynku znajdzie się należący do Amerykanina tytuł mistrza świata federacji IBF w wadze junior półśredniej.

Umiejętności Petersona wysoko ceni sobie jego jedyny pogromca - Tim Bradley (29-0, 12 KO), który grudniu 2009 roku zdeklasował Lamonta i wygrał z nim praktycznie wszystkie rundy, po drodze fundując mu nawet nokdaun. "Desert Storm" nie ma wątpliwości, że Peterson jest obecnie najlepszy w limicie 140 funtów.

- Widzieliście jego ostatnią walkę? Wyglądał świetnie, prawda? Zaprezentował się wspaniale, to był bardzo dobry występ - ocenia Bradley, jeden z najlepszych pięściarzy P4P. - Lamont naprawdę ma jaja i serce do walki. Ten dzieciak znajdzie drogę do zwycięstwa. Walczyłem z nim, on się nie poddaje. Matthysse jest za słaby boksersko, żeby z nim wygrać. Naprawdę, zapewniam wam to. Nie ma na to szans. Lamont jest obecnie najlepszy w limicie 140 funtów. Wygrałby z każdym, nawet z Dannym Garcią. On pokonałby każdego. Ma szczękę i wszystko, co jest potrzebne. Lamont wygrywa z każdym w tej kategorii.