UGONOH POKONAŁ RUSIEWICZA

W pierwszej zawodowej walce gali Polsat Boxing Night naprzeciw siebie stanęli Izu Ugonoh (9-0, 7 KO) oraz doświadczony Łukasz Rusiewicz (13-13, 6 KO).

Po pierwszym gongu rozpoczęła się rywalizacja na lewe proste. Minimalnie szybszy był Izu, który dodatkowo trafił jeszcze bezpośrednim prawym. Oczywiście nie zrobiło to żadnego wrażenia na "Rusku", ale rundę numer jeden przegrał. W drugiej raz dopadł rywala przy linach i trafił przez blok prawym sierpem, ale Ugonoh dzięki świetnej pracy nóg pozostawał dla niego nieuchwytny.

W trzeciej odsłonie doszło do ciekawej sytuacji. Łukasz i jego przeciwnik w tym samym momencie trafili - Rusiewicz lewym hakiem na korpus, a Izu lewym hakiem na głowę. Obaj to na pewno odczuli, ale zaraz rzucili się na siebie i kontynuowali bardziej już otwartą w tym okresie wymianę. Początek czwartego starcia należał do Łukasza, który zepchnął w jego pierwszej połowie oponenta do defensywy, jednak Ugonoh ładnie zakończył wszystko prawym krzyżowym. Świetne wymiany w piątej rundzie potwierdziły tylko opinie, że walki Polaków pomiędzy sobą naprawdę mają sens. Cios za cios, nikt nie chciał ustąpić, a wszystko w wysokim tempie. W końcówce rozpętało się w pewnym momencie kilkunastosekundowe bombardowanie z obu stron, Łukasz ostro finiszował, ale na odrobienie strat zabrakło już czasu.

Sędziowie byli jednomyślni, punktując 58:56, 58:56 oraz 59:56.