Walka Artura Szpilki (13-0-10 KO) z Krzysztofem Zimnochem (13-0-1, 10 KO), która miała w końcu dojść do skutku 20 kwietnia na gali w Rzeszowie, oddala się coraz bardziej. Współpromotor boksera z Wieliczki, Piotr Werner w rozmowie z portalem nowiny24.pl stwierdził, że ''Szpila'' zmierzy się w stolicy Podkarpacia z bokserem zza Oceanu.
- Rozesłaliśmy do promotorów w Stanach Zjednoczonych ofertę walki ze Szpilką, czekamy na odpowiedź. Proszę się nie obawiać, zapewniam, że będzie to rywal z wysokiej półki. Amerykanie teraz już wiedzą na co stać Artura, znają jego rekord. Na pewno nie wystawią kelnera, a jeśli już to my mamy ostatni głos w tej sprawie. Artur po takiej walce nie zasługuje na boksera, który położy się przed nim w pierwszej rundzie - rzecze Werner.