ZIMNOCH: JAK MOŻNA PODPISAĆ TAKI KONTRAKT?

Sebastian Żurawski, ckm.pl

2013-02-13

23 lutego podczas gali Polsat Boxing Night Krzysztof Zimnoch (13-0-1, 10 KO) spotka się w ringu z Damianem Trzcińskim (4-2, 2 KO), a nie jak wcześniej planowano z Arturem Szpilką (13-0, 10 KO). Zapraszamy do przeczytania fragmentu rozmowy z zawodnikiem z Białegostoku, w którym to opowiada m.in. o kontrakcie na walkę ze "Szpilą".

CKM.PL: Wiesz, że twoja ostatnia walka porwała więcej ludzi niż wszystkie dotychczasowe?
Krzysztof Zimnoch: No tak.

CKM.PL: Stałem blisko tej szarpaniny i nie wydaje mi się, że poszło o to, że zapytałeś go dlaczego cię obraża?
- Nie? Ja go tylko zapytałem, dlaczego takie głupoty opowiada w wywiadach na mój temat. Tylko tyle. Spojrzał na mnie i powiedział, że mnie rozjebie, po czym uderzył mnie z bani. Taka była reakcja.

CKM.PL: Później miałeś mieć dziecko. Poszperałem trochę, wyczytałem, że to określenie w więziennym slangu oznacza, że jesteś frajerem. Dlaczego on ma do ciebie stosunek?
- Nie wiem, co on robił w tym więzieniu. Dochodzą do mnie słuchy, a mam znajomych w różnych sferach społecznych i wiem, że jeśli jeszcze zjedzie na jakąś fuchę to będą wiedzieli, co z nim zrobić. Tylko tyle. Co ja mogę komentować jego teksty.

CKM.PL: Według ciebie jest większym krzykaczem niż bokserem?
- Jest krzykaczem. Tylko że można krzyczeć w miarę normalne rzeczy, a nie atakować po frajersku z bani. Nie spodziewałem się tego ciosu i on jeszcze nazywa mnie frajerem? Sam jest frajerem, jak tak się zachowuje.

CKM.PL: Między wami było ostro także i podczas sparingów, bo był okres, że trenowaliście razem?
- Nie no, ring to ring. Wychodzi się wygrać, czy to sparing czy walkę. Każdy chce być jak najlepszy.

CKM.PL: Masz 29 lat, 14 walk na koncie, nie oszukujmy się gdyby doszło do walki z Arturem Szpilką stałbyś się bardziej rozpoznawalny.
- Na pewno. Mam nadzieję, że w końcu dojdzie do tej walki. Przymierzany jest termin 20 kwietnia i zobaczymy, czy wtedy do niej dojdzie.

CKM.PL: Zanim team Szpilki oficjalnie odwołał walkę mówiło się, że jej nie chcesz, bo nie odpowiada ci kontrakt. Tak źle u tych promotorów?
- Że ja nie chcę tej walki?

CKM.PL: Chodzi o kwestię przedłużenia przez ciebie kontraktu w razie zwycięstwa.
- No, ale jak można podpisywać taki kontrakt?

Cały wywiad znajdziecie tutaj>>