MORALES: JESTEM DUMNYM, CZYSTYM ZAWODNIKIEM

J.S. Camarillo, Boxingscene

2013-02-13

Były mistrz świata czterech kategorii wagowych, wielki Erik Morales (52-9, 36 KO) idzie na wojnę z amerykańską agencją antydopingową - USADA. ''El Terrible'' chce oczyścić swoje imię. Przypomnijmy, że Moralesowi grozi dwuletnie zawieszenie po tym, jak w jego organizmie wykryto clenbuterol przed październikową walką z Dannym Garcią. 

Meksykanin bronił się wtedy twierdząc, że winę ponosi skażone mięso, które spożył w Meksyku. Przemysł mięsny w tym kraju regularnie i często stosuje clenbuterol. Boksera wspiera teraz również Jose Sulaiman, prezydent WBC, który wskazuje na fakt, że federacja przeprowadziła własne testy przed walką z Garcią i tylko one mogą być brane pod uwagę.
 
- Nie użyłem żadnej substancji, by poprawić pracę mojego ciała. Jestem dumnym, czystym zawodnikiem. USADA oskarżyła mnie o użycie clenbuterolu, ale oni nie są w boksie żadną instytucją. Clenbuterol nie jest w pięściarstwie zakazany i nigdy go nie użyłem, co mogą potwierdzić przedstawiciele WBC, WBA i nowojorskiej komisji bokserskiej - powiedział ''El Terrible'', który dąży do stoczenia pożegnalnej walki w Meskyku.