NIEPOMYŚLNE WYNIKI BADAŃ KATSIDISA

Redakcja, Daily Telegraph

2013-02-12

Prawdopodobnie już nigdy nie będzie nam dane zobaczyć w ringu szalenie efektownego australijskiego brawlera - Michaela Katsidisa (28-6, 23 KO). 32-letni "The Great" przygotowywał się właśnie do planowanego na 21 lutego powrotu między liny, kiedy z nóg ścięły go wyniki badań przy użyciu rezonansu magnetycznego i tomografu.

Wypełnione ciężkimi ciosami wojny, jakie przez lata toczył Katsidis zostawiły trwały ślad w głowie pięściarza. W ringu Michaelowi nie powodziło się ostatnio najlepiej - przegrał cztery z pięciu ostatnich walk, często kończył też pojedynki totalnie porozbijany przez przeciwników.

Swego czasu Katsidis dzierżył tytuły tymczasowego mistrza świata federacji WBO w wadze lekkiej. Najpierw w latach 2007-08 (stracił pas w wojnie z Joelem Casamayorem), a potem 2009-10 (tym razem pokonał go Juan Manuel Marquez). W obydwu przypadkach Katsidis miał rywali na deskach i był bliski wygranej przed czasem.

- Michael płakał, kiedy otrzymał wieści - zdradził Johnny Lewis, jego nowy trener. - To naprawdę rozdziera mi serce. On chce pomówić ze swoją rodziną, nim coś oficjalnie ogłosi. Cieszę się, że otrzymaliśmy te wyniki w porę i nic złego nie stanie mu się w ringu. Boks to twardy sport, nie można nadmiernie ryzykować zdrowiem. Michael ma wspaniałą rodzinę i całe życie przed sobą. Rozdział związany z boksem dobiega końca.