SZYMAŃSKI O WSPÓŁPRACY Z BASHIREM

Rafał Kyć, Informacja własna

2013-02-12

Związany z grupą Global Boxing utalentowany Patryk Szymański (5-0, 2 KO) rozpoczął niedawno współpracę z cenionym szkoleniowcem Jamesem Alim Bashirem, który od lat należy do obozu króla wagi ciężkiej - Władimira Kliczki. W prezentowanym wywiadzie Szymański opowiedział między innymi o planach na 2013 rok.

Patryk, twój nowy trener James Ali Bashir powiedział mi ostatnio, że masz potencjał, aby osiągnąć coś w boksie. Jak ocenisz treningi pod jego okiem?
Patryk Szymański:
Trenujemy już razem trzy tygodnie. Przez ten krótki czas sporo się nauczyłem. To niezwykle doświadczony szkoleniowiec. Myślę, że pracując razem z nim, będę stawał się coraz lepszym pięściarzem.

Jaka jest różnica w sposobie treningu pomiędzy Bashirem a Juanem De Leonem?
- James jest o wiele bardziej doświadczony, odczuwam to podczas każdego treningu.

Jakie masz plany na 2013 rok?
- Pierwszy pojedynek w tym roku stoczę najprawdopodobniej 16 marca. Do czerwca planuję wyjść do ringu 3-4 razy. Z tego co wiem, są plany, abym zawalczył o pas młodzieżowego mistrza świata organizacji WBO.

Pytam o to, bo w Polsce w twojej wadze mamy chociażby Rafała Jackiewicza. Wiadomo, on na chwilę obecną mierzy w trochę inne cele, ale co jeżeli nadarzyłaby się okazja starcia z Jackiewiczem np. na Polsat Boxing Night 3?
- Nigdy się nad tym nie zastanawiałem, ale wydaje mi się, że gdyby taka propozycja się pojawiła i byłaby korzystna, to Mariusz Kołodziej na pewno poważnie by ją rozważył. Jeśli chodzi o mnie, na pewno chciałbym takiego starcia. Oczywiście na obecnym etapie mojej kariery walka z takim zawodnikiem jak Rafał byłaby wielkim wyzwaniem.

Rozmawiał: Rafał Kyć