SOROKO: STAWIAM NA ZIMNOCHA

Redakcja, gwizdek24.se.pl

2013-01-23

Trener Jarosław Soroko widzi realne szanse na zwycięstwo Krzysztofa Zimnocha (13-0-1, 10 KO) nad faworyzowanym Arturem Szpilką (12-0, 9 KO) podczas gali Polsat Boxing Night 23 lutego w Gdańsku. Zadecydować ma wszechstronność, która jest atutem "Zimnego".

Miałeś okazję poznać Zimnocha z punktu widzenia trenerskiego?
Jarek Soroko: - Zimnoch był u mnie na sparingach. Pomagał przygotowywać się Mateuszowi Masternakowi do kilku walk. Zimnoch to dojrzały zawodnik, mądry taktycznie, obdarzony silnym ciosem i zmysłem taktycznym. Ma wszystko to, co powinien mieć dobry zawodnik.

Jak rozłożą się szanse?
Moim zdaniem Krzysiek jest bardziej wszechstronny od Szpilki. Ja w tej walce stawiam na Zimnocha.

Co może przeważyć w tej walce?
Mądrość taktyczna. Jego sztab ludzi to mądrzy ludzie. Zawodnika przygotowuje się pod danego przeciwnika. I to oni wspólnie z zawodnikiem muszą usiąść i określić, jakie przeciwnik ma słabsze elementy.

Ty jako trener, jakbyś zareagował, gdybyś zobaczył, że twój zawodnik na konferencji prasowej szarpie się z przeciwnikiem?
Ja bym przede wszystkim nie dopuścił do tego. Bo jak się zna swojego zawodnika, to się trzeba ustawić w takim miejscu, żeby mieć szansę zatrzymać jakąkolwiek agresję. Trzeba wiedzieć, kiedy i w jakim momencie sytuacji zapobiec. Nie ubliża się przeciwnikowi, takie coś nie może mieć miejsca. A takie stwierdzenie, że zrobię ci dziecko, nie obraża tego do kogo się to mówi, tylko tego, kto to wypowiada.