PODRAŻNIONY KHAN RIPOSTUJE

Redakcja, Sky Sports

2013-01-14

Umiejętności bokserskich Amirowi Khanowi (27-3, 19 KO) nikt nie odmawia, za to często pod wątpliwość poddawana jest jego odporność na ciosy. Ostatnio z obozu Danny'ego Garcii (25-0, 16 KO) padły nawet żarty na ten temat, co rozzłościło byłego mistrza świata kategorii junior półśredniej.

- Garcia złapał mnie idealnym ciosem, lewym sierpowym na sam punkt. Po nim już nie zdołałem do końca dojść do siebie, ale skoro on twierdzi, że nie potrafię przyjąć, to dlaczego nie dał mi rewanżu? Przecież w takim układzie to powinna być dla niego bardzo łatwa przeprawa. Powiem wam coś, jeśli rzeczywiście nie miałbym szczęki, to nie wstałbym po tym idealnym ciosie i pierwszym nokdaunie. Potem zebrałem jeszcze ze dwadzieścia dodatkowych uderzeń. Tak więc nie mam pojęcia o czym gada jego ojciec - powiedział podrażniony Anglik.

Khan przed ewentualnym rewanżem z Garcią chce pozostać aktywny i zaboksować raz jeszcze. W gronie jego ewentualnych przeciwników najczęściej wymienia się pogromcę Ricky'ego Hattona, Wiaczesława Senczenkę (33-1, 22 KO).

- Druga walka z Garcią mogłaby się odbyć pod koniec roku, ponieważ ten najpierw musi pokonać Zaba Judah - dodał Khan.