PAZIENZA W TARAPATACH

David P. Greisman, Boxingscene

2013-01-11

Już blisko dekadę temu ponad 50-letni Vinny Pazienza (50-10, 30 KO) skończył swoją karierę, ale o byłym mistrzu świata dwóch dywizji i pogromcy między innymi Grega Haugena czy Roberto Durana znów zrobiło się głośno za sprawą jego wybuchowego charakteru.

Były pięściarz został w środową noc aresztowany za wandalizm i zakłócanie porządku w jednym z klubów, gdzie się bawił. Wszystko przez fakt, że podbitego klienta barman poprosił o zapłacenia zaległych 23. dolarów i wyjście z knajpy. To rozwścieczyło zawsze narwanego "Diabła Pazmańskiego", który między innymi rozbił dwa stołki uderzając nimi o bar, po czym wyrzucił je na zewnątrz. Naturalnie ruszył też z pięściami na barmana, jednak na szczęście jeden z jego przyjaciół w porę interweniował i odwiódł go od tego pomysłu.

Pazienza w lipcu ubiegłego roku dopuścił się podobnego przewinienia, za co został ukarany trzydziestoma godzinami pracy na cele społeczne. Tym razem kara może być poważniejsza.

PS: Jeśli wśród młodszych kibiców są tacy, którzy z racji wieku nie kojarzą tego pana, polecamy koniecznie obejrzeć kilka jego walk. A te zawsze były interesujące.