STEVENS: JAK WAMPIR, IDĘ PO KREW!

Redakcja, Informacja prasowa

2013-01-10

- Ayala mówi, że nie jestem Arthurem Abrahamem, ale mam dla niego wiadomość. Biję mocniej od Abrahama! Będę go rozbijał od pierwszej do ostatniej rundy. Jeśli złapię go wcześniej, będzie po wszystkim. Myślę, że powiedział to, by dodać sobie odwagi - uważa Curtis Stevens (22-3, 16 KO), który przygotowuje się do zaplanowanej na 19 stycznia walki z Elvinem Ayalą (26-5-1, 12 KO).

Ich dziesięciorundowy pojedynek odbędzie się w Mohegan Sun Casino w Uncasville. - Ayala twierdzi, że nie miał dość czasu, by przygotować się do walki z Abrahamem. Tym razem miał go wystarczająco dużo, by doprowadzić się do wysokiej formy, więc nie powinien potem szukać wymówek - dodaje 27-letni Stevens, który przed paru laty pokonał Piotra Wilczewskiego.

- Na NBC dostanę szansę pokazania wszystkim moich zdolności bokserskich i sztuki nokautowania. Jestem gotowy na wszystko. Zamierzam wygrać. Jak wampir, idę po krew! - kończy Amerykanin noszący ringowy przydomek "Showtime".