ROSADO: TO DLA MNIE KOLEJNA WALKA

David P. Greisman, boxingscene.com

2013-01-08

Mający ostatnio świetną passę siedmiu zwycięstw z rzędu twardy Gabriel Rosado (21-5, 13 KO) szykuje się na jedną z najważniejszych walk w karierze z mistrzem WBA wagi średniej, Giennadijem Gołowkinem (24-0, 21 KO), do której dojdzie 19 stycznia w Madison Square Garden. "King" twierdzi, że od kiedy skupia się tylko na boksie jest zupełnie innym pięściarzem i już za nieco ponad tydzień jest w stanie sprawić niespodziankę.

- To twardy, silny gość, jednak moim zdaniem jego umiejętności bokserskie nie są lepsze od moich. Jeśli spojrzymy na rekord on jest niepokonany, a ja schodziłem już z ringu jako przegrany. Ja jednak posiadam spore doświadczenie jako zawodowiec, teraz skupiam się tylko na boksowaniu, nie zaprzątam sobie głowy tym, czy utrzymam pracę. Jestem na innym poziomie i widać to po moich ostatnich wygranych. Myślę, że Rosado z ostatnich walk jest największym wyzwaniem dla Gołowkina w karierze i jestem przekonany o tym, że poradzę sobie z nim - powiedział Rosado.

"King" nie odczuwa presji i podchodzi do walki z Kazachem jak do kolejnego ringowego występu.

- Czy czuję presję? Dla mnie to kolejna walka, jeśli mam być szczery. Nie podchodzę do tego jak do najważniejszej walki w karierze. Byłem już w ringu z prawdziwymi pięściarzami. Kassim Ouma. Sechew Powell. Soto-Karassa nikt nigdy nie zastopował, byłem pierwszy. Walczyłem z zawodnikami, którzy mają nazwisko, z weteranami, z tymi którzy walczyli o tytuły i byłymi mistrzami. Wiem co znaczy być w ringu z zawodnikiem ze szczytu. Jedyną różnicą jest to, że on ma bardzo dobre podłoże amatorskie. Jednak tak jak mówię, to tylko kolejny gość, z którym wyjdę do ringu - zakończył Rosado.