HAYE CHCE POWROTU NA SZCZYT

Edward Chaykovsky, Boxingscene

2013-01-02

- Zastanawiam się, czy jeszcze założę na dłonie parę rękawic. Osiągnąłem wystarczająco dużo by odejść już teraz będąc szczęśliwym, ale mając na karku 32 lata jestem w swoim szczycie możliwości. Według mnie w wadze ciężkiej wciąż są pewne niezałatwione do końca sprawy - uważa były król kategorii cruiser oraz były mistrz świata wagi ciężkiej według federacji WBA, David Haye (26-2, 24 KO). Anglik od kilku miesięcy bezskutecznie domaga się od Witalija Kliczki (45-2, 41 KO) walki o jego pas WBC.

- Wizja przejścia na emeryturę wcale mnie nie przeraża. Zresztą ja zawsze chciałem zakończyć z boksem w stosunkowo młodym wieku. W nadchodzącym 2013 roku chcę jednak być uważany za absolutnego lidera królewskiej kategorii - dodał "Hayemaker".