Już 19 stycznia na ring powróci mistrz WBA i IBO w wadze średniej Giennadij Gołowkin (24-0, 21 KO). Obdarzony bardzo mocnym uderzeniem pięściarz z Kazachstanu, który we wrześniu zastopował Grzegorza Proksę, zmierzy się w nowojorskiej Madison Square Garden z Amerykaninem Gabrielem Rosado (21-5, 13 KO). - Rywal nie jest zły. Jest nieco większy ode mnie, jest silny. To będzie trudna walka – mówi „GGG” w rozmowie z dziennikarzem magazynu The Ring.