TE WALKI CHCEMY ZOBACZYĆ W 2013 ROKU

Portal SkySports opublikował subiektywną listę ciekawych walk, które mogłyby rozbudzić wyobraźnię kibiców szermierki na pięści w nadchodzącym roku. Na bok zeszła polityka promotorska, a górę wzięła czysta fanowska fantazja.

Floyd Mayweather (43-0, 26 KO) vs Saul Alvarez (41-0-1, 30 KO)
To zestawienie wzbudza zainteresowanie kibiców. Być może Mayweather jest najlepszy w tym biznesie, ale do tej pory stoczył tylko dwie walki w junior średniej i nigdy nie konfrontował się z naturalnym dużym bokserem. Obaj planują stoczyć w 2013 roku dwie duże walki – w weekend „Cinco de Mayo” i w  Dzień Niepodległości Meksyku. Wspólna potyczka w którymś z tych terminów wygenerowałaby ogromne zyski

Amir Khan (27-3, 19 KO) vs Kell Brook (29-0, 19 KO)
Zanim w ogóle dojdzie do dyskusji o tym temacie, muszą zostać spełnione określone warunki. Po pierwsze, Kell musi zabrać tytuł IBF Devonowi Alexandrowi w lutym, a potem w wakacje pewnie chciałby stoczyć dobrowolną obronę tytułu w Sheffield. Khan ponownie zawalczy w kwietniu, prawdopodobnie z Josesito Lopezem, przed ewentualnym rewanżem z Dannym Garcią.

Carl Froch (30-2, 22 KO) vs Mikkel Kessler (46-2, 35 KO)
Wszystko wskazuje na to, że rewanż za epicką wojnę z 2010 roku dojdzie do skutku. Froch cały czas utrzymuje, że za pierwszym razem sędziowie punktowali po gospodarsku na korzyść Kesslera i jest przekonany o udanej zemście. Tym razem walka mogłaby się odbyć w Wielkiej Brytanii.

Władimir Kliczko (59-3, 51 KO) vs Tyson Fury (20-0, 14 KO)
Zapomnijcie o Price vs Fury, prędzej zobaczymy Fury’ego z Władimirem. Zakładając, że Witalij nie będzie kontynuował kariery, w lecie Fury przystąpi do rywalizacji o wakujący pas WBC. Brat Władimir będzie miał chrapkę, by zatrzymać ten tytuł w rodzinie – a jest to jedyny pas, którego mu brakuje. Jeśli Tyson ominie zwycięzcę eliminatora Arreola vs Stiverne, to obstawiam, że pod koniec roku Władimir zapoluje na niego.