Mateusz Mazik musiał się sporo napracować, by wygrać z Mohamedem Flissim. Walka była pełna akcji i prowadzona w dobrym tempie, jednak obaj zawodnicy bili dość chaotycznie. Pojedynek chwilami był dość wyrównany, jednak ostatecznie sędziowie przyznali zwycięstwo pięściarzowi z Rybnika.