MASTERNAK I ADAMEK ZAWALCZĄ W POLSCE

Przemysław Osiak, Przegląd Sportowy

2012-12-13

Jeśli Tomasz Adamek i Mateusz Masternak wygrają najbliższe walki, niebawem wspólnie mogą wystąpić przed swoimi kibicami.

Promotorzy Mateusza Masternaka z niemieckiej grupy Sauerland Event nie ukrywają, że planują organizację gali z jego udziałem w naszym kraju. Okoliczności im sprzyjają. Mogą rozpocząć działalność w Polsce od mocnego uderzenia.

W sobotę Mateusz Masternak zmierzy się w Norymberdze z Juho Haapoją. Stawką będzie mistrzostwo Europy w wadze cruiser. Tydzień później w amerykańskim Bethlehem Tomasz Adamek skrzyżuje rękawice ze Steve'em Cunninghamem. Jeśli po raz drugi w karierze poradzi sobie z „USS", w finale miniturnieju federacji IBF w wadze ciężkiej czekać będzie na niego Kubrat Pulew. Zwycięzca zapewni sobie walkę z Władymirem Kliczką. Pulew jest pięściarzem... Sauerland Event. Obozy Adamka i Pulewa mogłyby rywalizować w przetargu o prawo do organizacji pojedynku. Mogą jednak znaleźć lepsze rozwiązanie – walkę w naszym kraju. Aby plan mógł wypalić, swój najbliższy pojedynek musi wygrać także Mateusz Masternak.

- Mateusz Masternak to przyszłość polskiego boksu. Z nim możemy wiele osiągnąć na polskim rynku. Chcemy zacząć od wydarzenia dużego kalibru – mówił nam już w maju promotor Kalle Sauerland.
Jego grupa organizuje walki w Niemczech oraz w Danii i Finlandii, gdzie jej zawodnicy – odpowiednio Mikkel Kessler i Robert Helenius – mają status bohaterów.

Popularność Mateusza Masternaka w Polsce rośnie, lecz nawet po prawdopodobnym zdobyciu mistrzostwa Europy nie będzie wystarczająca, by "pociągnąć" całą galę. Motorem napędowym imprezy Sauerland Event byłby więc Tomasz Adamek. To on z Pulewem zmierzyłby się w pojedynku wieczoru.

Gala mogłaby się odbyć wiosną we Wrocławiu, gdzie Mateusz Masternak mieszka, a Tomasz Adamek rok temu walczył z Witalijem Kliczką. Realizacja takiego planu zależałaby od niemieckiej telewizji ARD, z którą Sauerland Event ma umowę aż do 2015 roku. Jeśli pomysł zyskałby jej akceptację (na gali musiałby wystąpić pewnie jeszcze któryś z niemieckich bokserów), wówczas grupa otrzymałaby pieniądze niezbędne do organizacji imprezy.