WEGNER ZACHWYCONY ABRAHAMEM

Piotr Jagiełło, Informacja prasowa

2012-12-12

W sobotę w Norymberdze do pierwszej obrony tytułu WBO w dywizji super średniej przystąpi Arthur Abraham (35-3, 27 KO). 32-letni czempion zmierzy się z przeciętnym Mehdim Bouadlą (26-4, 11 KO), w którego rekordzie brakuje większych sukcesów. W obozie "Króla Artura" panuje znaczny optymizm, a dobra atmosfera udzieliła się nawet stonowanemu Ulliemu Wegnerowi.

70-letni szkoleniowiec, z reguły oszczędny w słowach, tym razem na konferencji prasowej wyrażał się w samych superlatywach o swoim podopiecznym.

- Muszę przyznać, że Arthur dawał z siebie wszystko na każdym treningu. Mam tylko nadzieję, że z taką samą werwą zaprezentuje się w ringu z Bouadlą. Abraham na pewno zasłużył na pochwałę – powiedział trener.

Sam Abraham był zdziwiony, bowiem nie przywykł do takich czułości z ust Wegnera.

- Trener Wegner mnie pochwalił? Naprawdę nie jestem do tego przyzwyczajony, nie wiem co powiedzieć – oceniał niedawno koronowany mistrz.

Na wielkie emocje i mocne ciosy liczy urodzony w Szczecinie niemiecki coach, nie lekceważąc przy tym oponenta.

- Oczekujemy piekielnej rywalizacji. Bouadla zrobi wszystko, by wykorzystać swoją szansę.

Transmisja gali od 19:00 w Polsat Sport. Poza mistrzowską konfrontacja Abraham vs Bouadla zobaczymy również potyczkę Mateusza Masternaka z Juho Haapoją o tytuł mistrza Europy w kategorii junior ciężkiej.