MAGEE NIE MYŚLI O EMERYTURZE

Brian Magee (36-5-1, 25 KO) przez półtora rundy radził sobie bardzo dobrze z Mikkelem Kesslerem, jednak jeden cios na korpus odwrócił losy całego pojedynku. Irlandczyk trzykrotnie był liczony zanim stracił tytuł federacji WBA kategorii super średniej.

- Kiedy trafił mnie na korpus, poczułem przeszywający ból idący przez całe moje ciało. Po prostu przycelował idealnie na punkt, czyli na splot słoneczny. Odebrało mi oddech i nie dałem już rady powrócić do siebie - przyznał dawny już champion. Zapytany o dalsze plany i ponad 37 lat na karku, Magee stanowczo odrzucił pomysł zawieszenia rękawic na kołku.

- Nie myślę nawet o sportowej emeryturze. Gdyby nie ten doskonały cios, mógłbym zrobić w tym pojedynku dużo więcej. Teraz chcę zobaczyć, jak wysoko znajdę sięw światowych rankingach. Przegrałem, lecz stać mnie na wielki powrót - uważa pięściarz z Belfastu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: znawco
Data: 12-12-2012 12:04:20 
czy dobrze pamiętam, że Bute zafundował mu taką samą porażkę, tj. przez cios na splot?
 Autor komentarza: milan1899
Data: 12-12-2012 13:58:54 
radził sobie bardzo dobrze ??? gdzie jak kiedy ?
Kessler zajebał mu 3 razy te sama akcje , walka sie skończyła zanim sie zaczęła , to była deklsacja
słowa radził sobie dobrze pasuja do sytuacji jak Najman do boksu
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.