FURY DOCENIA JOHNSONA

Redakcja, thesun.co.uk

2012-12-02

Podczas wczorajszej gali w Belfaście Tyson Fury (20-0, 14 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Kevina Johnsona (28-3-1, 13 KO), zapisując jubileuszowe, dwudzieste zwycięstwo w karierze. Choć 24-letni pięściarz oddał rywalowi tylko jedną rundę, po walce przyznał, że doświadczony Amerykanin był trudnym przeciwnikiem i wolał nie ryzykować zbyt śmiałych ataków.

- Szacunek dla Kevina Johnsona. To sprytny, trudny do trafienia zawodnik i dlatego nie nastawiałem się na nokaut. To nie jest facet, którego można ot tak zniszczyć. To bokser światowej klasy. Trzymałem się planu i nie pozwoliłem, aby serce wzięło górę nad rozumem – powiedział Brytyjczyk.

Pojedynek Fury – Johnson miał status oficjalnego eliminatora WBC. Czempion tej federacji, Witalij Kliczko (45-2, 41 KO), wkrótce ma podjąć decyzję, czy będzie kontynuować sportową karierę, czy pożegna się z ringiem i na dobre zajmie się polityką.