TROUT: CZAS WYJŚĆ Z CIENIA

Jake Donovan, boxingscene.com

2012-11-28

Już tylko 3 dni dzielą nas od niezwykle ciekawego pojedynku pomiędzy mistrzem WBA wagi junior średniej, Austinem Troutem (25-0, 14 KO), a bardzo popularnym Miguelem Cotto (37-3, 30 KO). Amerykanin zamierza pokonać Portorykańczyka w wielkim stylu i rozsławić swoje nazwisko.

- Wiem, że gdyby nie Cotto, to Showtime nie pokazałoby mnie na swojej antenie. Jestem bardzo wdzięczny, a teraz czas, by poznał mnie świat - zapowiada Trout.

"No Doubt" jest przygotowany perfekcyjnie i nie zlekceważył wielkiego "Junito". Receptą na zwycięstwo ma być duża aktywność i zmęczenie Cotto.

- Uważnie oglądaliśmy taśmy z jego dwóch przegranych, jak i te, kiedy walczył w półśredniej i junior półśredniej. Solidnie go prześwietliliśmy. Muszę być aktywny, nie odpuszczać, zadawać dużo ciosów, by wygrać w Madison Square Garden. Jeśli zawalczę defensywnie - przegram. To był bardzo pracowity obóz, bo wiemy kim jest Miguel Cotto - powiedział Amerykanin.

Mistrz ma lekkie obawy co do uczciwości sędziów, jednak wie, że nie będzie miał na to wpływu i musi dać z siebie wszystko, by nie pozostawić złudzeń.

- Nie mogę zaprzątać sobie głowy sędziami. Boję się tylko o ringowego, resztę zostawiam w rękach Boga. Jeśli mnie okradną, to właśnie on ich rozliczy. Muszę zrobić w ringu swoje i wygrać - zakończył Trout.