PACQUIAO NIE ROBI PRZERW W TRENINGACH

Redakcja, FightHype

2012-11-23

- Jutro muszę trenować - oświadczył Manny Pacquiao (54-4-2, 38 KO) w przeddzień Święta Dziękczynienia w programie Jimmy Kimmel Live. Wszystko wskazuje na to, że Filipińczyk bardzo poważnie traktuje przygotowania do zaplanowanej na 8 grudnia czwartej walki z Juanem Manuelem Marquezem (54-6-1, 39 KO).

Manny stwierdził także, że nie musi trzymać ścisłej diety. Wręcz przeciwnie - je bardzo dużo kalorycznych posiłków, by utrzymać się w limicie kategorii półśredniej, choć z łatwością mógłby zbić wagę do jednej z niższych dywizji.

- Nie muszę niczego udowadniać Bradleyowi, bo nasz pojedynek był jednostronny - tłumaczy "Pac-Man" zapytany, dlaczego wybrał potyczkę z "Dinamitą", zamiast zrewanżować się Timowy Bradleyowi (29-0, 12 KO) za niesłuszną czerwcową porażkę. - Po raz czwarty walczę z Marquezem, bo on uważa, że nie przegrał poprzednich starć. Tym razem nie mogę zostawić żadnych wątpliwości.