CLEVERLY WYGRYWA PRZED CZASEM

Luis Sondoval, boxingscene.com

2012-11-11

Na wczorajszej gali w Las Vegas mistrz WBO wagi półciężkiej Nathan Cleverly (25-0, 12 KO) zaliczył kolejną udaną obronę swojego tytułu. Walijczyk nie miał większych problemów z pokonaniem Shawna Hawka (23-3-1, 17 KO), a pojedynek zakończył się przed czasem w 8. rundzie.

Mimo ambitnej postawy Hawk nie był w stanie przeciwstawić się dużo lepszemu championowi. Cleverly od samego początku zasypywał pretendenta szybkimi kombinacjami. Shawn nie chcąc być dłużny, przyjął to co zaoferował mu mistrz i bez kompleksów wchodził z nim w wymiany, w których miał dobre momenty. Walijczyk przyspieszył w 7. odsłonie i zepchnął Amerykanina na liny zasypując całą serią, co zmusiło Hawka do przyklęknięcia. Pretendent wstał, jednak mistrz chciał go za wszelką scenę skończyć, co poskutkowało drugim liczeniem. Zakończenie przyniosła runda 8., w której Cleverly mocnym prawym po raz kolejny posłał oponenta na deski. Tym razem Cleverly nie odpuścił i gdy Hawk po raz czwarty znalazł się na macie ringu po serii ciosów zakończonej lewym sierpem, sędzia Tony Crebs postanowił przerwać nierówne zawody.

Po pojedynku mistrz nie krył zadowolenia z kolejnego zwycięstwa i nie wykluczył kolejnych walk na terenie Stanów Zjednoczonych.

- Atmosfera była świetna, dobrze się bawiłem. Hawk to twardy pięściarz, jednak udało mi się go przełamać. Z chęcią powrócę na teren Stanów, by zawalczyć po raz kolejny - krótko skomentował Cleverly.