MAYWEATHER: GATTI POWINIEN BYĆ W GALERII SŁAW

Percy Crawford, fighthype.com

2012-11-06

Sporo dyskusji w ostatnich tygodniach wywołała kandydatura Arturo Gattiego do członkostwa w Międzynarodowej Bokserskiej Galerii Sław (IBHOF). Nikt nie ma wątpliwości, że „Thunder” był jednym z największych wojowników w historii pięściarstwa, ale jako że IBHOF zrzesza najlepszych, a nie tylko najefektowniejszych zawodników, część obserwatorów jest przeciwna włączeniu Kanadyjczyka w szeregi Galerii. Wśród tych, którzy są za Gattim, jest między innymi trener Jeff Mayweather, wujek Floyda Mayweathera Jr, który w czerwcu 2005 roku rozbił Gattiego na ringu w Boardwalk Hall.

- Sądzę, że na to zasługuje. Był wielką atrakcją, zawodnikiem, który dawał z siebie wszystko, niezależnie od tego, czy wygrywał, przegrywał czy remisował. Nigdy nie zwalniał, nie szedł na łatwiznę. To był prawdziwy wojownik. Nie zaliczał się wprawdzie do tych absolutnie najlepszych, ale sporo potrafił i przede wszystkim sprawiał, że ludzie zaczynali się interesować boksem – tłumaczy Mayweather.

Gatti, zdobywca pasów mistrzowskich w dwóch kategoriach wagowych i uczestnik czterech walk roku według magazynu The Ring, został znaleziony martwy 11 lipca 2009 roku w jednym z hoteli w Brazylii. Na początku aresztowano jego żonę, oskarżając o morderstwo, jednak później stwierdzono, że pięściarz popełnił samobójstwo. Prywatne śledztwo potwierdziło tymczasem wstępne założenia brazylijskiej policji, wskazując, że Gatti istotnie został zamordowany. Sprawa do dzisiaj pozostaje niewyjaśniona.