WIELKI OPTYMIZM W OBOZIE LARY

Redakcja, boxingscene.com

2012-11-02

Blisko dwa lata przepychali się słownie Erislandy Lara (17-1-1, 11 KO) i Vanes Martirosyan (32-0, 20 KO), zanim ostatecznie doszło do finalizacji kontraktów. Już w przyszłą sobotę nieprzepadający za sobą pięściarze staną w ringu w Las Vegas i podejmą rywalizację w ostatecznym eliminatorze federacji WBC. Pewnością siebie imponuje reprezentant Kuby.

- Kibice powinni spodziewać się nocy pełnej wrażeń. Moim celem jest ukarać Vanesa, ponieważ on opowiadał za dużo głupot. Długo czekałem na tę szansę i teraz Martirosyan będzie musiał słono zapłacić za brak szacunku do mnie – przestrzega 29-latek.

- Jestem ekstremalnie skoncentrowany i mentalnie gotowy, by pokazać się fanom ze świetnej strony. Pracowałem ciężko przez całe moje życie, by dostać mistrzowską szansę, a Vanes stanął mi na drodze. Tak jak każdy kubański bokser, do ringu wnoszę wielkie serce do walki i duszę wojownika, nie inaczej będzie tym razem – dodał uciekinier z Guantanamo.

Lara za pośrednictwem mediów chciał przekazać wyrazy ubolewania nad ofiarami szalejącego ostatnio w Stanach Zjednoczonych huraganu Sandy. Najbliższy występ będzie zadedykowany właśnie tym najbardziej poszkodowanym.

- Ten pojedynek będzie dedykowany wszystkim tym, którzy ucierpieli podczas huraganu Sandy, włączając 11 zmarłych Kubańczyków. Modlę się za ich rodziny. Niech Bóg ich błogosławi – przyznał wzruszony mieszkaniec Miami.

Pełny optymizm wykazywał również promotor Lary, sam Oscar De La Hoya z grupy Golden Boy Promotions.

- W końcu udało się doprowadzić do tej potyczki, czujemy ekscytację. Lara wygra i udowodni swoją wartość w tej kategorii wagowej, nie mam co do tego żadnych wątpliwości – przekonywał "Złoty Chłopiec".

O randze wydarzenia i klasie obu zawodników opowiadał z kolei menadżer Lary Luis DeCubas Junior.

- Lara i Martirosyan należą do ścisłej czołówki kategorii junior średniej. Mogę zagwarantować wszystkim, że zobaczycie prawdziwe show na HBO. Lara jest gotowy, by udowodnić swoją klasę. Zwycięzca tego meczu będzie w bardzo dobrej sytuacji i na pewno będzie to Lara! – zakończył DeCubas.