KLICZKO POTWIERDZA ŚMIERĆ STEWARDA

Redakcja, Informacja prasowa

2012-10-25

Niestety potwierdził się najgorszy scenariusz o śmierci wybitnego trenera, Emanuela Stewarda. Wszystko potwierdził jego wielki podopieczny, Władimir Kliczko (58-3, 51 KO), absolutny król wagi ciężkiej. Oto treść jego oświadczenia.

"Świat boksu poniósł ogromna stratę wraz z odejściem Emanuela Stewarda. Ja i mój brat Witalij wysyłamy wraz z całym naszym zespołem nasze najgłębsze i najbardziej szczere kondolencje rodzinie Emanuela oraz jego przyjaciołom. Nie często zdarza się, że możesz pracować z legendą, a ja miałem taki zaszczyt przez blisko dekadę. Będę tęsknić za chwilami spędzonymi razem i długimi rozmowami o boksie. Przede wszystkim jednak będzie mi brakować naszej przyjaźni.

Ja wraz z całym sztabem będziemy kontynuować to, co robiliśmy z Emanuelem, bo właśnie tego on by teraz chciał. Wierzę, że on będzie z nami duchowo przez cały czas, a my osiągniemy wszystkie cele na jego cześć.

Spoczywaj w pokoju Emanuel. Będzie mi bardzo Ciebie brakować. Dopóki nie spotkamy się ponownie mój przyjacielu.

Władimir Kliczko"