COTTO OTWARTY NA WALKĘ Z MARTINEZEM

Jhonny Gonzalez, boxingscene.com

2012-10-10

Miguel Cotto (37-3, 30 KO) skupia się obecnie tylko na jednym - jak najlepszym przygotowaniu do powrotu między liny. 1 grudnia w Madison Square Garden w Nowym Jorku portorykański gwiazdor zmierzy się ze znakomitym, ale wciąż niedocenianym Austinem Troutem (25-0, 14 KO), który ma naprawdę duże szanse na sprawienie niespodzianki w starciu z "Junito".

- Najważniejszą rzeczą była dla mnie nadzieja odzyskania mistrzowskiego tytułu przed końcem roku i właśnie to zamierzam zrobić - oświadczył blisko 32-letni Cotto. - Odczuwam wielką motywację, by powrócić między liny i udowodnić, że mogę po raz piąty zostać mistrzem świata.

Król wagi średniej, Sergio Martinez (50-2-2, 28 KO), po pokonaniu Julio Cesara Chaveza Jr (46-1-1, 32 KO) zaczyna rozglądać się za kolejnym przeciwnikiem. Jeśli nie zdecyduje się na rewanż z synem meksykańskiej legendy, ani nie zmierzy się z Canelo Alvarezem (41-0-1, 30 KO), na jego liście życzeń zostaną dwa nazwiska - Miguel Cotto i Floyd Mayweather (43-0, 26 KO).

- Chcę tylko znów być championem i będę nim 1 grudnia. Potem trochę odpocznę i zastanowię się, jakie korzyści niesie nowy rok - dodaje Miguel. - Sergio Martinez to jedna z kilku opcji. Po walce z Troutem zaczniemy myśleć o tym, co będzie dla mnie najlepsze. Jeśli miałbym walczyć z Martinezem, nie widzę żadnego problemu.