ROY JONES NIE USTĄPI

Rick Reeno, boxingscene.com

2012-10-06

Należąca do Roya Jonesa Juniora (56-8, 40 KO) grupa Square Ring wytoczyła proces polskiej 12 Round Knockout Promotions i nie zrezygnuje z próby odzyskania utraconego miliona dolarów, bo właśnie na tyle oszacowano straty z powodu zastąpienia Dawida Kosteckiego (39-1, 25 KO) mniej znanym bokserem - w tym wypadku Pawłem Głażewskim (17-1, 4 KO).

John Wirt, prezydent Square Ring, reprezentuje stronę amerykańską. Team Roya Jonesa twierdzi, że podczas negocjacji strona polska zapewniała go o tym, że Kostecki zostanie aresztowany dopiero po walce. Kiedy 19 czerwca "Cygan" trafił za kratki, Squre Ring otrzymało zapewnienie, że bokser otrzyma kilkudniową przepustkę i bez problemu weźmie udział w pojedynku. Szanse na to miały wynosić 90%. Ostatecznie Kostecki nie wyszedł i zastąpił go Głażewski, którego Jones pokonał niejednogłośnie na punkty.

Z kontraktu wynika, że Roy miał zapewnione 45 tysięcy dolarów wypłaty oraz 81,66% zysku ze sprzedaży pakietów PPV. Square Ring ocenia, że zastąpienie Kosteckiego mniej znanym Głażewskim kosztowało ich utratę miliona dolarów.